Przepis na szczęście? Zwolnij

Żyjemy w bardzo zabieganym świecie. Ciągle gdzieś się śpieszymy, mamy tak dużo do zrobienia. Ciągle coś nas rozprasza... telefony, wiadomości, powiadomienia z facebooka'a... A gdyby tak na chwilę się "odciąć" od tej chaotycznej i gorączkowej rzeczywistości?




Każdego dnia wyznacz sobie czas, w którym po prostu zwolnisz... Wyłącz telefon, telewizor komputer i całą elektronikę, której używasz na co dzień. Zapomnij na chwilę o pracy czy szkole. Przestań myśleć o mailach i liście zadań do zrobienia...

Wyjdź na spacer bez komórki! Zobaczysz jak będziesz się śmiesznie i dziwnie czuł. Wsłuchaj się w otoczenie. Poczuj każdy centymetr swojego ciała. To w jaki sposób Twoje stopy dotykają ziemi, to w jaki sposób unosi się Twoja klatka piersiowa, gdy bierzesz wdech.

Wybierz się na zewnątrz późnym wieczorem, znajdź fajne, spokojne miejsce, połóż się na ziemi i patrz w gwiazdy! Mamy praktycznie lato, więc warunki są idealne! Tutaj możesz zrobić wyjątek i zabrać odtwarzacz mp3, aby posłuchać ulubionej muzyki, ale nie bierz telefonu, gdyż będzie Cię rozpraszał.

Znajdź własny sposób w jaki możesz "zwolnić". Czasem wystarczy po prostu usiąść i pomedytować ;)

W takich chwilach najczęściej doceniamy jak wiele posiadamy (chociażby zdrowie), a przecież to jest bardzo ważne!


Takie przemyślenie na dziś ;) Mam nadzieję, że ma dla Ciebie wartość!